W WERONIE

I

Nad Kapuletich i Montekich domem,

Spłukane deszczem, poruszone gromem,

Łagodne oko błękitu.

II

Patrzy na gruzy nieprzyjaznych grodów,

Na rozwalone bramy do ogrodów –

I gwiazdę zrzuca ze szczytu;

III

Cyprysy mówią, że to dla Julietty,

Że dla Romea — ta łza znad planety

Spada… i groby przecieka;

IV

A ludzie mówią, i mówią uczenie,

Że to nie łzy są, ale że kamienie,

I — że nikt na nie… nie czeka!

delicious | digg | reddit | facebook | technorati | stumbleupon | savetheurl

Dodaj komentarz

https://volary.ebetonovejimky.czhttps://komarno.ibetonovazumpa.sk • straznik wspomnień https://straznikwspomnien.pl/ twoje pamiatki rodzinne archiwizacja • osłony do maszyn z plexi i poliwęglanu • ochota i studio przegrywania minidv https://wymarzonezdjecia.pl/przegrywanie-minidv-oc minidv na ochocie punkt przegrywania